Czasami moja córa mnie zaskakuje i uświadamiam sobie że to już nie maleństwo,
Jestem na etapie szycia sukienek dla niej, bo mamy braki w szafie.
Wykrój wybrałam sama, od lata chciałam uszyć dla niej tę sukienkę, ale jakoś tak zeszło (wykrój z papavero, https://papavero.pl/article?id=1247)
I dziś gdy już wykrój wydrukowany, sklejony dochodzimy do momentu wyboru materiału i tu pojawił się problem, bo miałam niewiele w wystarczającej ilości.
I gdy ja proponowałam kwiatki ona zdecydowała się na coś całkiem odmiennego.
Ale skoro ona chciała, to ja jej wybór uszanowałam i uszyłam z tego z czego ona sobie życzyła,
I tak powstała sukienka z dzianiny punto, która się kręci, co jest jej największą zaletą według Aśki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz