Szukaj na tym blogu

sobota, 30 sierpnia 2014

Bo jesień się zbliża

Oj tak niestety jesień się zbliża do nas dużymi krokami, a co za tym idzie trzeba się cieplej ubrać
 
i tak powstał komplecik na jesienne chłody dla mojej Joasi, by miała w czym maszerować do przedszkola i by chłodne poranki nie były jej straszne
 
Ponczo i berecik w kremowo-pomarańczowej tonacji.
 
Berecik lekko ażurowy, ale zasłaniający uszka zrobiony pojedynczą nitką Classic firmy Inter-Fox, szydełkiem nr 2,0
 
 



 
 
Ponczo zaś robione szydełkiem nr 4 i podwójną nitką, by było cieplejsze. 
 
 


 
 
Berecik robiłam korzystając z tego schematu:
 
 
 

piątek, 29 sierpnia 2014

Nakrycie głowy u damy obowiązkowe

Jak sam tytuł wskazuje dziś będzie o nakryciach głowy dla dam, ale tych małych dam
 
Dla naszych pociech, córeczek które lubią się stroić i przebierać. Przynajmniej tę czynność lubi bardzo moja córcia i gdy tylko mama nie patrzy to ona zagląda do szafy i wyciąga ubrania, a do tego koniecznie czapki i kapelusze i się przebiera, ubiera i do lusterka urządza wycieczki
 
By jesień była kolorowa to i czapki powstają kolorowe, lub z dodatkami kolorowych kwiatów
 
Generalnie wykorzystuję włóczki,  które akurat mam pod ręką, lub na które nagle przychodzi mi pomysł
 





















 
 



czwartek, 28 sierpnia 2014

Na jarmarku

Przyszedł czas by napisać kilka słów o jarmarku, o którym wspominałam, że się do niego przygotowuję
 
 
Na jarmarku byłam na zaproszenie, pewnej sympatycznej Pani Marioli, która poznałam pół roku wcześniej
 
Był to Jarmark Chmielo - wikliniarski w Nowym Tomyślu
 
A zarazem był to mój debiut na tego typu imprezie. Wrażenia ogólne raczej dobre. Było miło i sympatycznie.
 
Klienci zainteresowani, ale zdarzali się oczywiście tacy marudzący, którym nie odpowiadał a to kolor, to znowu rozmiar, komuś innemu jeszcze zwierzaczek, ale wiadomo jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził
 
Pogoda na szczęście dopisała, choć  przechodziły złowróżbne chmury, a ja bez żadnego zadaszenia nad głową, ale udało się i deszcz nie spadł.
 
 
A tak się prezentowałam ja i moje stoisko.
Wiem już co poprawić, by w przyszłym roku było lepiej i lepiej się zaprezentować, oraz poznałam gusta klientów, a co za tym idzie, wiem nad czym się skupić
 






 
 
 
 
 



środa, 27 sierpnia 2014

Czapki, czapeczki, czapusie

Oczywiście na jarmarku nie mogło zabraknąć moich szydełkowych wyrobów
i dlatego dużą część ostatniego czasu spędziłam na przygotowywaniu szydełkowych czapek, które cieszyły się całkiem sporym zainteresowaniem
 
Ale o samym jarmarku napiszę następnym razem
 
Teraz chciałabym pochwalić się częścią szydełkowych czapek, udłubanych w ostatnim czasie
Na pierwszy ogień idą najpopularniejsze, cieszące się największym zainteresowaniem czapki zwierzakowe
 
Oto niektóre z nich