Tym razem też w innym temacie
Poza blogiem i fb można mnie również spotkać na forum wizaz.pl gdzie mam swój wątek dotyczący mojej twórczości rękodzielniczej oraz udzielam się w wątku dopingującym.
Na tym wątku są super babeczki i organizujemy co jakiś czas wymiankę
I o efektach takiej wymianki, będzie tym razem.
Jest to super zabawa, pełna napięcia, niepewności i niecierpliwości.
Zawsze niespodzianka, kto robi dla mnie, obawy czy prezent zrobiony przeze mnie się spodoba ale zabawa przednia. I tak było też tym razem. Ale w tej edycji wymianki trzeba było spełnić podstawowy warunek, a mianowicie spełnić życzenie wylosowanki, czyli zrobić prezent na specjalne życzenie, jeden do wyboru z trzech.
Maszyna losująca okazała się dla mnie bardzo łaskawa i wylosowano dla mnie osobę, której życzeniem była torba filcowa.
Udało mi się także spełnić jej drugie życzenie, mianowicie Grażynka otrzymała również biżuterię koralikową.
Do tego dołączyłam filcową kosmetyczkę,
troszkę koralików, dwa moteczki włóczki oraz krem do rąk.
Sama otrzymałam prezent od Grażynki (to ta ślepa maszyna losująca tak trafiła ;-) )
Moim prezentem życzeniowym było coś z decu i tu się nie zwiodłam. Otrzymałam cudną tubę do przetrzymywania szydełek,
słoik
oraz chustecznik.
A do tego piękny koszyczek z papierowikliny wypełniony przydasiami.
Były również upominki dla moich pociech, córcia dostała cudną opaskę,
a synek notesik z długopisem
Bardzo dziękuję mojej wylosowance.
teee... jaka ślepa maszyna?! :P ubolewam tylko, że nie widziałam Waszych min na spotkaniu, jak się okazało, że prezenty robiłyście sobie nawzajem ;)
OdpowiedzUsuń